Helmut Marko jest bliski ustąpienia ze swojej wieloletniej roli doradcy Red Bulla ds. sportów motorowych, pomimo wcześniejszego kontraktu obowiązującego do 2026 roku.

Niepewność co do przyszłości Marko zaczęła krążyć natychmiast po finale sezonu w Abu Zabi. Podczas gdy 82-latek wielokrotnie wspominał o swoim aktywnym kontrakcie w ostatnich miesiącach, tym razem wyraźnie tego unikał. Rozmawiając z mediami w niedzielę wieczorem, Marko opisał sytuację jako "złożony zestaw różnych rzeczy". Zapytany o swoje osobiste preferencje, dodał po prostu, że potrzebuje czasu na przemyślenie sprawy.

Według źródeł magazynu Autosport, decydujące spotkanie, o którym wspomniał Marko, odbyło się w poniedziałek w Abu Zabi z kierownictwem Red Bulla, w tym z dyrektorem sportowym Oliverem Mintzlaffem. Osiągnięto wniosek, że Marko ma przejść na emeryturę pod koniec tego roku. Chociaż jego formalnym tytułem był doradca ds. sportów motorowych, jego wpływ wykraczał daleko poza ten zakres, szczególnie w obszarach rozwoju kierowców i strategicznych decyzji sportowych.

Uważa się, że ostatnie przedłużenie kontraktu Marko obejmowało kolejne dwa sezony, w tym 2026, ale umowa ta wygaśnie przedwcześnie. Red Bull nie wydał jeszcze oficjalnego oświadczenia w sprawie planów sukcesji lub jakichkolwiek zmian strukturalnych, które może wywołać ta decyzja.