Niedzielny wyścig rozpoczął się przy słonecznej pogodzie i niewielkiej ilości chmur. Wyścig rozpoczął się dobrze dla Marco Bezzecchiego i Marca Marqueza, którzy szybko wysunęli się na prowadzenie. Z drugiej strony Alex Marquez miał słaby start i spadł na 4. miejsce. Na prostej trwała walka pomiędzy Marcem i jego kolegą z zespołu Francesco Bagnaią o 2. miejsce. Tymczasem nieco dalej Alex bronił swojego miejsca przed Pedro Acostą i Eneą Bastianinim, którzy byli za nim, ale Alex wciąż miał karę długiego okrążenia z Brna.

Na drugim okrążeniu Marc zdołał wyprzedzić Bagnaię i utrzymać swoją pozycję. Po dwóch okrążeniach czołowa dziesiątka wyglądała następująco: Bezzecchi, Marc, Bagnaia, Alex, Acosta, Bastianini, Binder, Raul Fernandez, Fermin Aldeguer i Joan Mir. Na trzecim okrążeniu Bastianini popełnił błąd i wyjechał za szeroko na pierwszym zakręcie, tracąc pozycje.

Na 4. okrążeniu Alex otrzymał karę długiego okrążenia i spadł na 11. miejsce. W dalszej części stawki Jorge Martin powoli przebijał się do czołowej dziesiątki, zajmując 15. miejsce. Tymczasem Bagnaia bronił swojej pozycji przed jadącym za nim Acostą. Bezzecchi wciąż prowadził z różnicą 0,654, podczas gdy drugi Marc powoli zmniejszał dystans.

Na 6. okrążeniu Alex walczył o 10. miejsce z Johannem Zarco, podczas gdy Fernandez walczył o 5. miejsce z Binderem. Pod koniec 7. okrążenia Fernandez zdołał wyprzedzić Bindera na ostatnim zakręcie, spychając go nieco poza tor, co pozwoliło pozostałym dwóm zawodnikom również go wyprzedzić.

Na 8 okrążeniu Brad Binder otrzymał ostrzeżenie o limicie toru, w dość wczesnej fazie wyścigu. Po wielu okrążeniach za Zarco, Alex zdołał go wyprzedzić i awansował do czołowej 10. W międzyczasie Marc dogonił Bezzecchiego i jechał tuż za nim. Można było jednak zauważyć, że Yamaha nie radziła sobie dobrze, ponieważ wszyscy jej zawodnicy znajdowali się poza czołową 15.

Na 12. okrążeniu Marc wciąż był za Bezzecchim, a nieco dalej Aldeguer doganiał Acostę. Czołowa dziesiątka wyglądała następująco: Bezzecchi, Marc, Bagnaia, Acosta, Aldeguer, Fernandez, Bastianini, Mir, Binder, Alex.

Po przekroczeniu połowy wyścigu pojawiła się żółta flaga, spowodowana wypadnięciem z wyścigu Jorge Martina. W międzyczasie Fabio Quartararo był kolejnym zawodnikiem, który otrzymał ostrzeżenie o ograniczeniu toru. Bastianini awansował na 6. miejsce po wyprzedzeniu Fernandeza.

Na 20. okrążeniu Acosta i Aldeguer wyprzedzili Bagnaię, awansując na 3. i 4. miejsce. Marc zdołał wyprzedzić Bezzecchiego na prostej, prawie doprowadzając do kolizji. Bezzecchi nie chciał jednak stracić pozycji bez walki i zdołał odzyskać pozycję w kolejnym zakręcie. Ta walka szybko się jednak skończyła, gdyż Marc odebrał mu prowadzenie. Fermin Aldeguer wykonał odważne wyprzedzenie Acosty, które zakończyło się sukcesem.

Na 21. okrążeniu pojawiła się druga żółta flaga wyścigu, tym razem spowodowana problemami technicznymi, gdyż motocykl Di Giannantonio stanął w płomieniach. Do tej pory czołowa dziesiątka wyglądała następująco: Marc, Bezzecchi, Aldeguer, Acosta, Bastianini, Bagnaia, Mir, Binder, Fernandez, Alex.

Bastianini z łatwością wyprzedził Bagnaię, który stracił kolejną pozycję z powodu błędu, gdyż widać było, że Bagnaia zaczyna mieć problemy z motocyklem. Jakby tej akcji było mało, Aldeguer dogonił Bezzecchiego na 2. miejscu, co wkrótce mu się udało.

Na 3 okrążenia przed końcem Brad Binder próbował wyprzedzić Bagnaię, ale popełnił błąd i stracił kolejne pozycje. Na domiar złego Bagnaia otrzymał karę i musiał oddać 1 pozycję. Co też uczynił i wkrótce stracił kolejną pozycję na rzecz Bindera. Bagnaia otrzymał karę za uzyskanie przewagi podczas zjazdu z toru na poprzednim okrążeniu.

Na ostatnim okrążeniu Marc odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Austrii w bezpiecznej jeździe, podczas gdy jego brat Alex próbował wyprzedzić Fernandeza. Na drugim miejscu finiszował Aldeguer, a podium uzupełnił Bezzecchi.