Zespół Williamsa miał ostatnio trudne weekendy, szczególnie w Brazylii. Zarówno Franco Colapinto, jak i Alex Albon rozbili się podczas deszczowej sesji kwalifikacyjnej. Samochodu Albona nie udało się naprawić na czas przed wyścigiem, podczas gdy Colapinto zdołał wystartować, ale później rozbił się, wywołując czerwone flagi po uderzeniu w bariery podczas wyścigu.

Kolejny poważny incydent miał miejsce podczas kwalifikacji w Las Vegas, gdzie Colapinto uciekł bez szwanku po potężnym zderzeniu 50G.

Zapytany przed weekendem w Katarze, czy te wypadki mogą doprowadzić zespół do zakwestionowania jego potencjału, Colapinto pewnie odpowiedział, “Nie, pokazuję na co mnie stać. Moja pewność siebie nie spadła z powodu tych incydentów i to jest najważniejsze, ” powiedział. “Mam pełne zaufanie do siebie i zespołu. Zostały nam dwa wyścigi i będziemy naciskać aż do Abu Zabi, aby zmaksymalizować nasze wyniki. Oczywiście dwa ostatnie wyścigi nie poszły zgodnie z planem, ale wcześniej mieliśmy pięć świetnych wyścigów.

“W Vegas czułem się bardzo dobrze z samochodem i pokonywałem dobre okrążenia podczas kwalifikacji. Niestety, ostatni przejazd Q2 był chaotyczny, popychając mnie do granic możliwości i bliżej ścian. Pojechałem trochę za daleko. To wszystko jest częścią procesu uczenia się.

Odnosząc się do tego, czy ograniczone zasoby zespołu wpływają na jego podejście na torze, Colapinto stwierdził: “Jest czas i miejsce, aby to rozważyć— myśląc o częściach i zapasach— ale są też chwile, w których po prostu trzeba przekraczać granice. W Vegas byłem ostrożny podczas sesji treningowych, ale w kwalifikacjach trzeba było podjąć ryzyko i zbliżyć się do ścian. Niestety, tym razem się nie udało, ale takie są sporty motorowe.

“Te wyzwania pozostają w pamięci, zwłaszcza gdy zasoby są ograniczone, a zespół ciężko pracuje, aby przygotować samochody. W ten weekend nie będę miał najnowszych części, ale taka jest rzeczywistość. Będziemy dążyć do jak najlepszego wykorzystania tego, co mamy i wiem, że zespół daje z siebie wszystko.

Patrząc w przyszłość na Grand Prix Kataru, które obejmuje ostatni wyścig sprinterski sezonu, Colapinto wyraził swój entuzjazm dla wyścigów tutaj. Podkreślił również znaczenie Kataru dla Argentyny, która wygrała tutaj Mistrzostwa Świata FIFA w 2022 roku.

“Jestem bardzo podekscytowany weekendem w Katarze,” powiedział. “To szczególne miejsce dla Argentyńczyków ze względu na szczęście, jakiego doświadczył tutaj nasz kraj. To zaszczyt ścigać się w Formule 1 i reprezentować mój naród. To będzie dla mnie wyjątkowy moment. W pełni doszedłem do siebie po Vegas i choć ten weekend był trudny, to nauczyliśmy się i wracamy silniejsi.

“Będziemy musieli szybko zrozumieć, jak zachowuje się tutaj samochód, zwłaszcza że po incydencie w Vegas będę korzystał ze starszych elementów przedniego zawieszenia. Mając ograniczony czas podczas weekendu Sprintu, będzie to wyzwanie, ale jestem przekonany, że dostosujemy się i wydobędziemy z samochodu jak najwięcej.