Przed Grand Prix Singapuru, które odbędzie się w ten weekend, FIA wprowadziła w ostatniej chwili kilka zmian na ulicznym torze Marina Bay. Obiekt jest obecny w kalendarzu F1 od 2008 roku i na przestrzeni lat tor przechodził różne zmiany, w tym w zeszłym roku usunięto zakręty od 16 do 19, zastępując je 400-metrową prostą.

GP Singapuru jest 18. rundą sezonu Formuły 1 w 2024 r. i jest przygotowane na ekscytujący weekend pod światłami. Po zaciętej walce w zeszłym tygodniu w Baku, spodziewana jest zaciekła rywalizacja między czterema najlepszymi zespołami - Mercedesem, McLarenem, Red Bullem i Ferrari.

Główną zmianą w tym roku jest to, że na torze pojawi się więcej stref DRS. Wcześniej tor posiadał trzy strefy DRS, teraz ich liczba została zwiększona do czterech, aby zwiększyć możliwości wyprzedzania. Dodanie dodatkowej strefy DRS sprawia, że Singapur jest drugim po Albert Park w Australii torem w kalendarzu F1 z czterema strefami DRS.

Od tego weekendu kierowcy będą mogli aktywować DRS między zakrętami 14 i 16. Będzie to ostatnia strefa DRS na torze, uzupełniająca istniejące strefy między zakrętami 19 i 1, 5 i 7, a także 13 i 14. 

Kolejnym wyzwaniem dla kierowców będą nowo wyremontowane odcinki toru. Pirelli, dostawca opon, zauważył, że między zakrętami 3 i 9, 10 i 12 oraz 14 i 17 wykonano prace związane z wymianą nawierzchni, co powinno zapewnić gładszą powierzchnię. 

Grand Prix Singapuru jest uważane za jeden z najtrudniejszych wyścigów ze względu na wysoką wilgotność, intensywne upały i ciasny, kręty charakter ulicznego toru Marina Bay, który będzie wymagał od kierowców maksymalnej koncentracji i wytrzymałości fizycznej w ten weekend.