Piątkowy poranny trening wolny nr 1 na torze w Barcelonie rozpoczął się przy słonecznej pogodzie. Jak zawsze w przypadku tej krótszej sesji, wszyscy zawodnicy od razu wyjechali na tor. Na ten weekend Honda przywiozła Aleixa Espargaro jako dziką kartę, podczas gdy Somkiat Chantra powrócił po kontuzji kolana. Pierwsze zmierzone czasy okrążeń zaczynały się w przedziale od 1:45 do 1:41s.

Po pierwszym okrążeniu czołowa piątka wyglądała następująco: Maverick Viñales, Marco Bezzecchi, Jack Miller, Marc Márquez i Johann Zarco. Póki co sesja przebiegała w chłodnej atmosferze. Jedyna mała akcja, jaka miała miejsce do tej pory, miała miejsce, gdy Fabio Di Giannantonio przejechał szeroko w Zakręcie 9, powodując uniesienie się za nim chmury brudu. Czasy stały się jeszcze szybsze, a zawodnicy przekraczali 1:39. Pierwszym zawodnikiem, który uzyskał czas 1:39, był Alex Márquez, a wkrótce potem jego brat Marc objął prowadzenie z czasem 1:39.198.

Po 10 minutach pojawiła się pierwsza żółta flaga sesji, spowodowana przez Jacka Millera, który rozbił się na zakręcie 10. Pierwsza dziesiątka wyglądała następująco: Marc, Alex, Zarco, Bezzecchi, Pedro Acosta, Enea Bastianini, Miguel Oliveira, Luca Marini, Di Giannantonio, Franco Morbidelli. Na czele pozostali bracia Márquez, poprawiając swoje czasy.

Po krótkim postoju w boksie zawodnicy zaczęli powoli wracać na tor. Pierwsza piątka wyglądała następująco: Marc, Alex, Zarco, Bezzecchi i Acosta. Francesco Bagnaia nie radził sobie najlepiej w tej sesji, ponieważ przeważnie znajdował się z tyłu stawki. Większość zawodników wybrała miękkie opony z przodu i średnie z tyłu. Michelin przywiózł nawet nową specjalną twardą oponę, ale poza Rinsem, który ją wypróbował, nikt jeszcze jej nie wybrał.

Zaledwie 15 minut przed końcem Enea Bastianini miał problemy techniczne z motocyklem, więc zatrzymał się w pobliżu sędziów na zakręcie 1 i wrócił do boksu. Pierwsza piątka wyglądała następująco: Marc, Alex, Zarco, Bezzecchi i Acosta. Jak na razie Bezzecchi mocno trzymał się w pierwszej piątce, podczas gdy jego kolega z zespołu był poza pierwszą piętnastką. Bagnaia starał się poprawić swój czas, co mu się udało, ale nie wystarczyło to do awansu, więc pozostał na 20. miejscu.

Po 10 minutach zawodnicy powrócili do swoich prób przed końcem sesji. Pierwsza piątka wyglądała bez zmian. Ai Ogura zdołał jednak awansować na 7. miejsce, a za nim uplasowali się Miguel Oliveira i Luca Marini. Czołową dziesiątkę uzupełnił Fermín Aldeguer. Nie trwało to jednak długo, gdyż Raul Fernandez wskoczył z ostatniego miejsca na szóste.

Na 3 minuty przed końcem Maverick Viñales awansował na 2. miejsce, a Binder był 5. Pedro Acosta wskoczył na 1. miejsce, obejmując prowadzenie, a Johann Zarco zajął 2. miejsce. Marc Márquez próbował się poprawić, ale nie udało mu się to i pozostał na 3. miejscu.