Photo: Rob Gray (Polarity Photo)
Maverick Viñales zapewnił znakomity występ podczas Grand Prix Kataru, pokazując prawdziwy potencjał KTM na światowej scenie. Startując z szóstej pozycji, Viñales prowadził w wyścigu przez kilka okrążeń, imponując tempem i konsekwencją. Pomimo wyzwań, jego występ zasygnalizował, że KTM robi duże postępy w 2025 roku, oferując wgląd w przyszłość zespołu.
Maverick Viñales może i zajął 14. miejsce w Grand Prix Kataru z powodu dyskwalifikacji z powodu ciśnienia w oponach, ale jego występ opowiadał zupełnie inną historię. Nawet szef KTM’a, Pit Beirer, powiedział, że to była prawdziwa okazja.
Jak można było zauważyć, KTM zmagał się do tej pory w sezonie 2025. Problemy z wibracjami sprawiły, że zawodnikom trudno było konkurować z czołówką. A po rozczarowującym wyścigu sprinterskim w Katarze, gdzie wszyscy czterej zawodnicy zaryzykowali na miękkich oponach, nie wyszło. Tak więc w niedzielę sprawy również nie wyglądały obiecująco. Ale potem rozpoczął się wyścig, a wraz z nim niesamowity występ Viñ'alesa.
Viñales, który niedawno dołączył do KTM, pokazał imponującą prędkość na jednym okrążeniu. Mimo że startował z szóstej pozycji, później na chwilę objął prowadzenie, szokując niemal wszystkich, w tym Marca Márqueza. Mimo to utrzymał się na drugim miejscu i ukończył wyścig zaledwie 1,8 sekundy za Márquezem.
To był ogromny sukces dla KTM— do czasu ogłoszenia kary po wyścigu.
Niestety, Viñales otrzymał karę za ciśnienie w oponach poniżej ustawowego minimum. Dodało to karę czasową, która zrzuciła go na 14. miejsce.
Ale nawet z tym wynikiem, wszystkie zakulisowe materiały z oficjalnych kanałów MotoGP pokazywały szefów KTM chwalących jego występ.
“Ten występ był prawdziwy,” powiedział Pit Beirer w zakulisowym filmie MotoGP.com. “Nie chodziło o szczęście. Był silny i konsekwentny przez cały wyścig.
Szef zespołu Tech3, Hervé Poncharal również powiedział w tym samym filmie:
“Márquez musiał naciskać do granic możliwości na ostatnich okrążeniach, aby uciec. Bagnaia się poddał. To pokazuje, jak silny był Maverick.
Szef załogi Viñales&rsquo, Manu Cazeaux, wyjaśnił sytuację związaną z ciśnieniem w oponach:
“Myślałem, że możemy zejść trochę niżej, ponieważ szansa, że pojedzie sam, była niewielka,” powiedział w filmie MotoGP.com. “Ale ostatecznie zagraliśmy bezpiecznie. A przynajmniej tak nam się wydawało.
Zespół założył, że Viñales będzie ścigał się w ciasnej grupie, więc ciśnienie w oponach zostało ustawione w oparciu o ten scenariusz. Ale kiedy walczył z przodu, biegnąc w czystym powietrzu, ciśnienie spadło poniżej minimum 1,8 bara.
Poncharal powiedział później Crash.net:
“Viñales faktycznie przepuścił Márqueza po tym, jak otrzymał ostrzeżenie na desce rozdzielczej o niskim ciśnieniu. Niestety, przekroczył próg 60% dystansu wyścigu o zaledwie kilka okrążeń, co wystarczyło do nałożenia kary.
Na domiar złego, Márquez odjechał na ostatnich okrążeniach, co oznaczało, że Viñales nie miał nikogo z przodu, kto pomógłby mu podnieść temperaturę i ciśnienie w oponach.
Mimo to, jego niedzielny występ był fenomenalny. Nawet z karą, Viñales pokazał, że ma poważny potencjał— podobnie jak KTM.
Wiadomości F1 i MotoGP
Nowe artykuły codziennie
Wiadomości z całego świata
Relacje z wyścigów
NewsGP s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
IČO 22343776
European Union
We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:
This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.