Formuła 1 powraca w ten weekend na jeden z najbardziej ekscytujących torów w kalendarzu, Interlagos w São Paulo w Brazylii. Po spokojnym tygodniu po Grand Prix Meksyku, zespoły i fani z niecierpliwością czekają na kolejny dramatyczny wyścig. Sam tor nie jest najtrudniejszy, ale pogoda w Brazylii zawsze przynosi niepewność i to właśnie sprawia, że ten wyścig jest tak nieprzewidywalny i ekscytujący każdego roku.

Przed rozpoczęciem rywalizacji odbędzie się tylko jedna sesja treningowa, a prognozy ostrzegają przed deszczem każdego dnia weekendu, zwłaszcza w sobotę, kiedy odbędzie się wyścig sprinterski. Zespoły będą przygotowywać swój sprzęt na mokrą pogodę i dostosowywać swoje strategie do zmieniających się warunków.

Zeszłoroczne Grand Prix Brazylii było pełne niespodzianek. Dwa bolidy nie wystartowały, dwa inne nie ukończyły wyścigu, a jeden kierowca został zdyskwalifikowany. Max Verstappen zdołał wygrać, podobnie jak rok wcześniej, ale reszta podium była nieoczekiwana. Kierowcy Alpine, Esteban Ocon, który obecnie jest w zespole Haas, i Pierre Gasly, obaj ukończyli wyścig w pierwszej trójce. W 2023 roku sześć samochodów nie ukończyło wyścigu, co pokazuje, jak bardzo pogoda może wpłynąć na wynik na Interlagos.

Tegoroczna prognoza pogody sugeruje mieszany weekend. Piątek powinien rozpocząć się w większości słonecznie i sucho, ale w dalszej części dnia mogą pojawić się opady deszczu. Temperatury będą oscylować wokół 25°C podczas treningów i mogą osiągnąć 28°C podczas sesji kwalifikacyjnej sprintu, z 40% szansą na deszcz.

W sobotę warunki mają być znacznie bardziej niespokojne, z wysokim ryzykiem opadów deszczu i możliwymi burzami przez cały dzień. Prawdopodobny jest również silny wiatr, a temperatury będą wahać się między 24 a 26°C. Szansa na deszcz wynosi około 80%.

Niedziela powinna być chłodniejsza, z wyścigiem rozpoczynającym się w pochmurnych warunkach i temperaturami około 18°C. Na początku dnia może pojawić się lekki deszcz, ale szansa na opady w trakcie wyścigu jest mniejsza i wynosi około 20-25%.