Photo: Gold & Goose / Red Bull Content Pool
Pierwsza piątkowa sesja treningowa (FP1) w Malezji rozpoczęła się w klasycznym stylu, z nieprzewidywalną pogodą, nowymi zasadami i mnóstwem dramatów na torze. Zawodnicy skupili się na testowaniu opon i ustawień, ale sesja obfitowała w żółte flagi, wypadki i późną ulewę, która zamroziła klasyfikację.
Pierwsze piątkowe FP1 w Malezji rozpoczęło się w wielkim stylu. Ta sesja trwa tylko 45 minut i pozwala zawodnikom wypróbować różne konfiguracje opon i ustawienia motocykla. Jednak od tego weekendu obowiązują nowe zasady, ale te dotyczące krótszego opóźnienia żółtej flagi i zakazu dołączania do sesji, gdy zawodnicy ulegną wypadkowi w ostatnich 3 minutach sesji, mają zastosowanie do piątkowych popołudniowych treningów i sesji kwalifikacyjnej.
Pierwsze zmierzone czasy okrążeń mieściły się w przedziale od 2:07 do 2:01s. Po pierwszym mierzonym okrążeniu czołowa dziesiątka wyglądała następująco: Acosta, Zarco, Bagnaia, Nakagami, Mir, Aldeguer, Marini, Alex Marquez, Espargaro, Di Giannantonio.
Gdy zawodnicy zakończyli drugą próbę, czasy szybko się poprawiły, a najszybszy czas to 2:00.058 Pol Espargaro. W ten weekend Augusto Fernandez powrócił na motocykl V4 z dziką kartą.
9 minut po rozpoczęciu sesji pierwszą żółtą flagę otrzymał Pedro Acosta, który rozbił się na pierwszym zakręcie, ale dzięki pomocy sędziów udało mu się powrócić na tor. Francesco Bagnaia objął prowadzenie w sesji, uzyskując jak dotąd niesamowity wynik. Podczas gdy Jack Miller był wypychany przez marszałków z powrotem do boksów.
A T2 tip-off for @37_pedroacosta, but he manages to get back on track 💥💪#MalaysianGP 🇲🇾 pic.twitter.com/1UwgaDOmlc
— MotoGP™🏁 (@MotoGP) October 24, 2025
Po 15 minutach czołowa dziesiątka wyglądała następująco: Aldeguer, Bagnaia, Mir, Espargaro, Marini, Quartararo, Miller, Acosta, Marquez, Bezzecchi.
Gdy sesja dobiegała końca, większość zawodników znajdowała się w boksach, pozostawiając niewielu innych na torze.
Gdy do końca sesji pozostało 20 minut, pojawiła się druga żółta flaga, tym razem spowodowana wypadkiem Alexa Marqueza na zakręcie 7. Z pomocą sędziów udało mu się powrócić na tor.
Po 17 minutach czołowa dziesiątka wyglądała następująco: Aldeguer wciąż na prowadzeniu, Bagnaia, Mir, Espargaro, Bezzecchi, Marini, Márquez, Quartararo, Miller, Acosta.
Tak więc podczas gdy niektórzy zawodnicy, jak Francesco Bagnaia, powrócili w ten weekend do pierwszej dziesiątki, inni, którzy wcześniej mieli dobre weekendy, jak Raul Fernandez, byli na 19. miejscu.
Na 14 minut przed końcem wywieszono trzecią żółtą flagę, spowodowaną wypadkiem Jacka Millera na zakręcie 15. Nie był on jednak w stanie powrócić na tor, na szczęście miał go blisko boksu.
Jednak, aby udramatyzować sesję, zaczął padać ulewny deszcz, który odrzucił wielu zawodników. Wszyscy wrócili do boksów, czekając, czy deszcz będzie mniej ulewny, czy nie.
Gdy do końca sesji pozostały 3 minuty, niektórzy zawodnicy wyjechali na oponach w konfiguracji na mokrą nawierzchnię, aby wypróbować warunki panujące na torze. Po wywieszeniu flagi w szachownicę żaden z zawodników, którzy byli na torze, nie był w stanie rozpocząć mierzonego okrążenia.
Deszcz przerwał sesję i żaden z zawodników nie był w stanie poprawić swojego rezultatu, przez co klasyfikacja pozostała bez zmian.
Rain has entered the chat 🌧️@Aldeguer54 leads the way in FP1 ahead of @PeccoBagnaia & @JoanMirOfficial 👊#MalaysianGP 🇲🇾 pic.twitter.com/gm9dJVKdWJ
— MotoGP™🏁 (@MotoGP) October 24, 2025
Wiadomości F1 i MotoGP
Nowe artykuły codziennie
Wiadomości z całego świata
Relacje z wyścigów
NewsGP s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
IČO 22343776
European Union
We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:
This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.