Co właściwie dzieje się między Maxem Verstappenem a Mercedesem?

Photo: Getty Images / Red Bull Content Pool

02. 07. 2025 17:49 CET
icon timer
3 min

Co właściwie dzieje się między Maxem Verstappenem a Mercedesem?

Tereza Hořínková

Tereza Hořínková

Dziennikarka News.gp i dziewczyna z wielkimi marzeniami

Formuła 1 f1 f1rumours maxverstappen mercedes drivermarket

Potencjalny transfer Maxa Verstappena jest tematem spekulacji od wielu miesięcy. Jednak w ostatnich tygodniach plotki te nasiliły się, ponieważ forma Red Bulla nie wykazuje żadnych oznak poprawy i pozostaje w dużej mierze zależna od wyników Holendra.

Wiadomości F1 i MotoGP codziennie do Twojej skrzynki odbiorczej.

W tym tygodniu fanów Formuły 1 i media obiegła wieść o możliwej zmianie zespołu przez Maxa Verstappena. Według kilku doniesień, Verstappen i Mercedes prowadzili nieformalne rozmowy na temat potencjalnej przeprowadzki w najbliższej przyszłości.

Historie te są dla wielu zaskakujące, zwłaszcza że dyrektor zespołu Mercedesa Toto Wolff powiedział zaledwie kilka tygodni temu, że odnowienie kontraktu George'a Russella było "tylko formalnością". To stwierdzenie brzmiało tak, jakby Mercedes miał już ustalony skład kierowców. Ale wraz z pojawieniem się nazwiska Verstappena wszystko znów wydaje się bardziej niepewne.

Co zrozumiałe, przyszłość Verstappena stała się jednym z najczęściej poruszanych tematów w padoku. Holenderski kierowca jest czterokrotnym mistrzem świata i obecnie jednym z najlepszych na torze. Każdy zespół byłby szczęśliwy mogąc go mieć. Z jednej strony Mercedes wydaje się zostawiać nieco otwarte drzwi.

Z drugiej strony Red Bull robi wszystko, aby pokazać, że Max nigdzie się nie wybiera. Szefowie zespołu, Christian Horner i Helmut Marko, wyraźnie powiedzieli, że Verstappen zostaje i wskazują na długoterminowy kontrakt, który ma z zespołem do końca sezonu 2028.

Jednak w Formule 1 długie kontrakty często zawierają klauzule odejścia, a zakulisowe negocjacje nie są niczym nowym. Podczas gdy wielu nadal uważa, że transfer do Mercedesa w 2026 roku jest mało prawdopodobny, fakt, że plotki te wciąż się pojawiają, sugeruje, że pomysł ten nie jest całkowicie nierealny. Pojawiły się nawet doniesienia, że pierwszy ruch nie wyszedł od Mercedesa, ale od własnego zespołu Verstappena. Według źródeł zbliżonych do sytuacji, to obóz Maxa mógł skontaktować się w celu zbadania możliwości. To całkowicie zmienia dynamikę.

Oliwy do ognia dolał prezes Grupy Mercedes-Benz, Ola Källenius, który podczas Grand Prix Hiszpanii wygłosił kilka interesujących komentarzy. Powiedział, że "najlepsi kierowcy chcą najlepszych samochodów" i że Verstappen "dobrze wyglądałby w srebrnym". Chociaż Källenius rzadko rozmawia z mediami, jego słowa wydawały się starannie dobrane i bardzo przemyślane. W Stuttgarcie mówi się, że Verstappen jest bardzo szanowany, a pomysł ścigania się dla Mercedesa nie jest odrzucany. Jeśli Mercedes będzie w stanie zapewnić najlepszy pakiet w ramach nowych przepisów na 2026 r., sprowadzenie Maxa na pokład może być kluczem do powrotu na szczyt.

Mercedes starannie planuje poważne zmiany w przepisach, które nastąpią w 2026 roku. Ich projekt jednostki napędowej podobno wyprzedza konkurencję, co daje im pewność siebie na kolejną erę Formuły 1. Jeśli zespół będzie w stanie wyprodukować konkurencyjny samochód, obecność Verstappena w kokpicie może mieć duże znaczenie.

Ale przybycie Verstappena miałoby poważne konsekwencje. Mercedes ma obecnie dwóch kierowców: George'a Russella, który wyrósł na lidera zespołu po odejściu Hamiltona, oraz wschodzącą gwiazdę Andreę Kimiego Antonelliego. Obaj są częścią długoterminowego planu Mercedesa, wspieranego przez Toto Wolffa od 2017 roku. Russell dołączył do programu juniorskiego zespołu w tym samym roku, a Antonelli dołączył w 2019 roku. Usunięcie Russella, który ma za sobą jeden z najlepszych sezonów w karierze, byłoby trudną decyzją. W tym roku konsekwentnie osiągał dobre wyniki i prowadził zespół w fazie przejściowej.

Gdyby Verstappen dołączył do Mercedesa i sprawy nie potoczyłyby się od razu dobrze, mógłby być znacznie mniej cierpliwy niż Russell. Verstappen znany jest z silnego charakteru i wysokich oczekiwań. To może być wyzwanie dla kierownictwa zespołu. Z drugiej strony, gdyby Mercedes miał najlepszy samochód, a Verstappen odnosiłby zwycięstwa, szybko stałby się twarzą nowej ery zespołu. Oznaczałoby to jednak również, że George Russell nie otrzymałby uznania, na które prawdopodobnie zasługuje za pomoc w przeprowadzeniu zespołu przez trudne lata.

Niektórzy uważają, że Verstappen może nie planować opuszczenia Red Bulla, ale może wykorzystywać rozmowy jako formę nacisku. Od czasu zeszłorocznego skandalu w Red Bullu toczą się walki o władzę, głównie między Christianem Hornerem i Helmutem Marko. Wiadomo, że Verstappen jest bliżej Marko. Badając opcje z Mercedesem, Verstappen może próbować osłabić wpływ Hornera lub popchnąć zespół do wewnętrznych zmian. Możliwe jest również, że Mercedes wykorzystuje tę sytuację, aby wzmocnić swoją pozycję w negocjacjach z kierowcami. Na przykład, może to być sposób na utrzymanie oczekiwań płacowych Russella pod kontrolą, przypominając mu, że inni najlepsi kierowcy są dostępni.

W tej chwili Verstappen wciąż ma ważny i potężny kontrakt z Red Bullem, a żadna oficjalna oferta ze strony Mercedesa nie została potwierdzona. Niektórzy dziennikarze, jak Erik van Haren z De Telegraaf, stwierdzili, że pomimo całego szumu, sytuacja nie zmieniła się od poprzedniego tygodnia. Oznacza to, że żadna umowa nie została podpisana, a Verstappen nie dał żadnego wyraźnego sygnału, że chce odejść.

logo-newsgp logo-instagram logo-linkedin logo-whatsapp

Do tematu

Wiadomości F1 i MotoGP codziennie do Twojej skrzynki odbiorczej.

logo-newsgp
Informacje

icon F1 and MotoGPWiadomości F1 i MotoGP

icon articlesNowe artykuły codziennie

icon worldWiadomości z całego świata

icon reportsRelacje z wyścigów

logo-newsgp logo-instagram logo-linkedin logo-x logo-whatsapp logo-youtube

Wiadomości F1 i MotoGP z całego świata

Contact

NewsGP s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
IČO 22343776
European Union

info@news.gp


We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:

This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.