Max Verstappen przechytrzył McLarena i wygrał Grand Prix Emilii-Romanii

Photo: Getty Images / Red Bull Content Pool

18. 05. 2025 16:56 CET
icon timer
4 min

Max Verstappen przechytrzył McLarena i wygrał Grand Prix Emilii-Romanii

Tereza Hořínková

Tereza Hořínková

Dziennikarka News.gp i dziewczyna z wielkimi marzeniami

Formuła 1 f12025season f1 imolaf1 raporty

Max Verstappen odniósł swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie dzięki imponującej jeździe na torze Imola, pokonując oba McLareny.

Wiadomości F1 i MotoGP codziennie do Twojej skrzynki odbiorczej.

Światła zgasły na torze Imola i był to czysty start, ale wciąż pełen akcji. Oscar Piastri dobrze ruszył z pole position, podobnie jak George Russell z trzeciej pozycji, ale to Max Verstappen wykonał najbardziej decydujący ruch, nurkując w pierwszej szykanie i odbierając prowadzenie McLarenowi. Piastri został natychmiast skrytykowany przez Russella za zbyt ostrożne podejście do Zakrętu 1, co pozwoliło Verstappenowi wyprzedzić ich obu.

Na trzecim okrążeniu Verstappen złamał już DRS i zaczął odjeżdżać. Różnica do Piastriego stale rosła, a komentatorzy zauważali, że Australijczykowi trudno będzie odrobić straty. Za nimi Pierre Gasly pojechał szeroko i spadł z P9 na P14 po walce z Charlesem Leclercem.

Na 7. okrążeniu przewaga Verstappena wzrosła do 1,8 sekundy. Norris, jadący tuż za Piastrim, pokazywał mocne tempo, a McLaren wywierał presję, by go przepuścić. Norris kilka razy zbliżył się do Mercedesa Russella, ostatecznie wyprzedzając go na 12. okrążeniu śmiałym ruchem w Variante Villeneuve i zajmując 3. miejsce.

Pit stopy w pierwszej dziesiątce rozpoczęły się na 11. okrążeniu, a Leclerc jako pierwszy zjechał na zmianę opon. Piastri podążył za nim niedługo później, ale po wolniejszym postoju ponownie znalazł się w korku za Tsunodą, co kosztowało go czas.

Tymczasem Verstappen pozostał na torze i powiększył różnicę do ponad 10 sekund. Z drugiej strony wczesny pit stop wyszedł na dobre Leclercowi, który dzięki podcięciu wyprzedził Carlosa Sainza i Fernando Alonso, a nawet Russella.

Wyścig przybrał dramatyczny obrót na 30. okrążeniu, gdy Haas Estebana Ocona zatrzymał się na poboczu toru, wywołując żółtą flagę, a wkrótce potem Wirtualny Samochód Bezpieczeństwa. Był to koszmarny moment dla Lando Norrisa, który właśnie wykonał pit stop na kilka sekund przed uruchomieniem VSC, tracąc cenny czas, gdy inni korzystali z wolniejszej delty pit lane pod ostrzeżeniem. Charles Leclerc również nie był z tego zadowolony, ponieważ miał nadzieję, że wszystkie te samochody znajdą się za nim.

W przeciwieństwie do nich, wyczucie czasu idealnie pasowało do Alexa Albona, a zwłaszcza Maxa Verstappena, którzy pozostali na torze dłużej i zjechali do boksu w ramach VSC, oszczędzając sporo czasu. Piastri również zjechał podczas VSC, ale powrócił za Norrisem i Albonem, z 33-sekundową stratą do lidera wyścigu. Kierowca McLarena musiał przedzierać się przez korki, podczas gdy Verstappen wygodnie jechał z przodu.

Carlos Sainz był sfrustrowany po kontakcie z Yuki Tsunodą, porównując incydent do podobnego starcia między nimi wcześniej w sezonie w Bahrajnie, które zakończyło jego wyścig.

Do 34. okrążenia kolejność uległa przetasowaniu ze względu na strategie pit stopów. Verstappen wygodnie prowadził przed Norrisem na drugim miejscu i Albonem na trzecim, obaj korzystali ze strategii jednego pit stopu. Piastri, teraz na strategii dwóch pit stopów, zajmował czwarte miejsce, ale miał jeszcze sporo do zrobienia. Za nim znaleźli się Hadjar, Antonelli, Hamilton, Alonso, Leclerc i Stroll, którzy uzupełnili pierwszą dziesiątkę.

Gdy wyścig wchodził w drugą połowę, znów został wywrócony do góry nogami. Na 45. okrążeniu Kimi Antonelli zatrzymał się na torze, uruchamiając pełny samochód bezpieczeństwa. Verstappen skorzystał z okazji i zjechał do boksu na świeżych oponach, utrzymując prowadzenie. Albon również początkowo pozostał poza torem, przez co był narażony na uszkodzenia na starych gumach, podczas gdy inni starali się zareagować.

Kolejność szybko się zmieniła, ponieważ niektórzy skorzystali, a inni stracili z powodu pit stopów. Leclerc został poinformowany, że musi pozostać na torze, ponieważ Ferrari nie miało opon, które wytrzymałyby do końca. Piastri również nie zjechał do boksu. Na 48. okrążeniu pod samochodem bezpieczeństwa kolejność była następująca: Verstappen, Piastri, Norris, Albon, Leclerc, Russell, Hamilton, Sainz, Hadjar i Hulkenberg.

Tymczasem w McLarenie narastało napięcie. Norris, teraz na nowszych oponach, zaczął sugerować, że powinien wyprzedzić Piastriego, który nie zatrzymał się ponownie. Szef zespołu Zak Brown powiedział wcześniej, że obaj będą mogli swobodnie się ścigać, ale sytuacja wyglądała na przygotowaną do dylematu związanego z zamówieniami zespołowymi.

Wyścig wznowiono pod koniec 53. okrążenia po długim okresie Safety Car. Verstappen perfekcyjnie wykonał restart, utrzymując czyste prowadzenie, gdy pole utrzymywało pozycję do Zakrętu 1. Jednak z tyłu już szykował się dramat.

Lando Norris i Alex Albon zostali zauważeni za potencjalne naruszenie zasad samochodu bezpieczeństwa, ale kontrola wyścigu wkrótce potwierdziła, że nie zostaną podjęte żadne dalsze działania. Na 10 okrążeń przed końcem, McLaren znalazł się w trudnej sytuacji, gdyż Norris jechał na świeższych oponach i był wyraźnie szybszy, ale wciąż znajdował się za kolegą z zespołu, Piastrim, w walce o P2.

W miarę jak ubywało okrążeń, McLaren pozwalał swoim kierowcom ścigać się. Na 56. okrążeniu Norris wykonał czysty i zdecydowany manewr, wyprzedzając Piastriego i zajmując drugie miejsce. To było uczciwe i pełne szacunku, dokładnie to, na co liczył szef zespołu Zak Brown. Gdy Verstappen miał już trzy sekundy przewagi, Norris rozpoczął pościg.

Lewis Hamilton wyprzedził George'a Russella na P6, podczas gdy Albon rozpoczął atak na Charlesa Leclerca na P5. Kierowca Ferrari mocno się bronił, zmuszając Albona do szerokiej jazdy w kontrowersyjnym manewrze. Hamilton wykorzystał sytuację i wyprzedził Leclerca, awansując na P4, podczas gdy Albon spadł na szóste miejsce. Leclerc został później zmuszony do oddania P5 Albonowi.

Gdy Verstappen powiększył swoją przewagę do ponad pięciu sekund, stało się jasne, że nie da się złapać. Na ostatnim okrążeniu odjechał do domu, aby zapewnić sobie zwycięstwo w 400. Grand Prix Red Bulla, symboliczne i dominujące zwycięstwo.

Za nim uplasował się Norris, który zajął drugie miejsce, a Piastri skompletował podwójne podium dla McLarena. Późna szarża Hamiltona zapewniła mu czwarte miejsce, za którym uplasowali się Leclerc i Albon. Russell ukończył wyścig na siódmym miejscu, tuż przed Sainzem i Hadjarem. Tsunoda ukończył wyścig w pierwszej dziesiątce po starcie z pit lane.

wyniki Grand Prix Emilia-Romania 2025:

KIEROWCA ZESPÓŁ CZAS
1

Max Verstappen

Red Bull
2

Lando Norris

McLaren +6.109
3

Oscar Piastri

McLaren +12.956
4

Lewis Hamilton

Ferrari +14.356
5

Alexander Albon

Williams +17.945
6

Charles Leclerc

Ferrari +20.774
7

George Russell

Mercedes +22.034
8

Carlos Sainz

Williams +22.898
9

Isack Hadjar

Racing Bulls +23.586
10

Yuki Tsunoda

Red Bull +26.446
11

Fernando Alonso

Aston Martin +27.250
12

Nico Hulkenberg

Sauber +30.296
13

Pierre Gasly

Alpine +31.424
14

Liam Lawson

Racing Bulls +32.511
15

Lance Stroll

Aston Martin +32.993
16

Franco Colapinto

Alpine +33.411
17

Oliver Bearman

Haas +33.808
18

Gabriel Bortoleto

Sauber +38.572

Kimi Antonelli

Mercedes DNF

Esteban Ocon

Haas DNF

logo-newsgp logo-instagram logo-linkedin logo-whatsapp

Do tematu

Wiadomości F1 i MotoGP codziennie do Twojej skrzynki odbiorczej.

logo-newsgp
Informacje

icon F1 and MotoGPWiadomości F1 i MotoGP

icon articlesNowe artykuły codziennie

icon worldWiadomości z całego świata

icon reportsRelacje z wyścigów

logo-newsgp logo-instagram logo-linkedin logo-x logo-whatsapp logo-youtube

Wiadomości F1 i MotoGP z całego świata

Contact

NewsGP s.r.o.
Nové Sady 988/2
602 00, Brno, Czechia
IČO 22343776
European Union

info@news.gp


We have established partnerships with circuits, organizers, and official partners. As we do not collaborate directly with the owner of the Formula 1 licensing, it is necessary for us to include the following statement:

This website is unofficial and is not associated in any way with the Formula 1 companies. F1, FORMULA ONE, FORMULA 1, FIA FORMULA ONE WORLD CHAMPIONSHIP, GRAND PRIX and related marks are trade marks of Formula One Licensing B.V.